TwitterLinkedinWhatsAppTelegramTelegram
0
Czytaj ten artykuł w:

Niedobory witaminy D u świń (I)

Witamina D jest produkowana w wyniku ekspozycji skóry na promienie ultrafioletowe-B. Większość prosiąt (i ludzi!) spędza życie w pomieszczeniach, a w produkcji nie występuje zjawisko sezonowości- zwierzęta rodzą się przez cały rok. Często więc nawet w miesiącach letnich dostęp do światła słonecznego jest ograniczony. Na szczęście aby zaspokoić zapotrzebowanie zwierząt na wit. D można stosować odpowiednio suplementowaną dietę.

Witamina D jest substancją rozpuszczalną w tłuszczach. Produkuje ją skóra, ale może być również dostarczana do organizmu wraz z pokarmem. Po przedostaniu się do krwiobiegu jest przekształcana w wątrobie w 25-hydroksywitaminę D (25(OH)D), stanowiącą główną formę wit. D występującą we krwi. 25(OH)D jest następnie metabolizowana w nerkach do 1,25-dihydroksywitaminy D (1,25(OH)2D). Ten związek chemiczny jest już w zasadzie hormonem, który wpływa na pracę komórek jelit, wzmagając absorpcję wapnia i fosforu, które z kolei są odpowiedzialne za kształtowanie kości i inne funkcje życiowe. W przypadku braku wit. D, wapń i fosfor dostarczany z dietą jest wykorzystywany tylko w nieznacznym stopniu. Z badań prowadzonych na ludziach, myszach i bydle wiadomo również, że wit. D jest niezbędna dla utrzymania prawidłowej pracy komórek mięśniowych i układu odpornościowego.

Wit. D jest produkowana przez skórę w wyniku ekspozycji na promienie ultrafioletowe- B (UV-B) pochodzące ze światła słonecznego. W czasie miesięcy zimowych kąt padania promieni słonecznych jest za niski (w wyższych szerokościach geograficznych) aby dostarczyć odpowiednią ilość światła do skóry zwierząt. Większość prosiąt (i ludzi!) spędza życie w pomieszczeniach, a w produkcji nie występuje zjawisko sezonowości- zwierzęta rodzą się przez cały rok. Często więc nawet w miesiącach letnich dostęp do światła słonecznego jest ograniczony. Aby zaspokoić zapotrzebowanie zwierząt na wit. D można również stosować odpowiednio suplementowaną dietę.

Mleko lochy zapewnia prosiętom większość składników odżywczych potrzebnych do optymalnego wzrostu i rozwoju. Wyjątkami są żelazo i wit. D, których znajduje się tam bardzo niewielka ilość. W nowoczesnym systemie hodowli świń zwierzęta nie mają możliwości rycia w ziemi. W zasadzie już tuż po narodzinach zachodzi konieczność suplementacji żelazem celem zapobieżenia anemii. Podobnie jest z wit. D - prosięta utrzymywane w budynkach są narażone na niedobory tej witaminy, co skutkuje powstawaniem mikrozłamań i/lub krzywicy w okresie poodsadzeniowym.

Poszerzone połączenie chrzęstno- kostne, różaniec krzywiczy iz nieregularnymi, wydłużonymi chrząstkami wzrostowymi (strzałki)

Fot. 1 Poszerzone połączenie chrzęstno- kostne, różaniec krzywiczy z nieregularnymi, wydłużonymi chrząstkami wzrostowymi (strzałki).

W ostatnich latach zaobserwowano, że problem niedoborów wit. D dotyczy również tuczników. Zwierzęta dotknięte tym problemem mają zmniejszoną wytrzymałość kości, co może prowadzić do kulawizn i zmian krzywiczych. Makroskopowo można stwierdzić poszerzoną strefę wzrostu kości (fot. 1) i złamania (fot. 2); mogą się także pojawić niedowłady i drżenia spowodowane hipokalcemią. Niekiedy niedobór wit. D może być przyczyną nagłej, trudnej do wyjaśnienia śmierci zwierzęcia. W wielu przypadkach klinicznych okazało się, że przez długi okres czasu nie stosowano żadnej suplementacji, bądź witamina została dodana, ale uległa utlenieniu zanim pasza trafiła do zwierząt.

Widoczne liczne złamania żeber w częściach dystalnych, z uformowaną kostniną (strzałki).

Zdj. 2. Widoczne liczne złamania żeber w częściach dystalnych, z uformowaną kostniną (strzałki).

Stężenie wit. D w organizmie świń dobrze określa poziom krążącego 25(OH)D w surowicy krwi. Jeśli zbadanie stężenia 25(OH)D nie jest możliwe, to wykonanie testów pośrednich, takich jak badanie popiołu kości, gęstości kości, wytrzymałości żeber na złamania i/lub pomiar stężenia wapnia i fosforu w surowicy również dostarcza pewnych informacji dotyczących stanu metabolicznego kośćca.

U świń z klinicznymi objawami krzywicy stężenie 25(OH)D w surowicy z reguły wynosi mniej niż 5 ng/ml. Jednak zanim dojdzie do uszkodzenia kości, taki poziom musi utrzymywać się przez dłuższy czas. Gdy stężenie utrzymuje się na poziomie 15 ng/ml 25(OH)D, zazwyczaj nie obserwuje się objawów klinicznych związanych ze zmniejszoną wytrzymałością kości bądź zmian (makro- i mikroskopowych) krzywiczych.

Badania dotyczące ludzi, myszy i bydła sugerują, że optymalna mineralizacja kości, rozwój mięśni i utrzymanie prawidłowych funkcji immunologicznych zachodzi przy stężeniu utrzymanym powyżej 30 ng/ml 25(OH)D w surowicy. Obecnie nie ma danych mówiących o prawidłowym poziomie 25(OH)D u świń. Można jednak przypuszczać, że jest on zbliżony do wartości referencyjnych dla wymienionych gatunków.

Komentarze do artykułu

To miejsce jest przeznaczone do dyskusji między użytkownikami pig333.com a nie do zadawania pytań autorom artykułów
Skomentuj

Dostęp tylko dla użytkowników portalu 3trzy3. Zaloguj się aby dodać komentarz.