TwitterLinkedinWhatsAppTelegramTelegram
0
Czytaj ten artykuł w:

Strategie żywienia przedlaktacyjnego dla optymalnej wydajności lochy i prosiąt

Rozwój genetyki loch wymaga wprowadzenia odpowiednich zmian w ich żywieniu. Należy brać pod uwagę nie tylko wpływ żywienia na metabolizm, ale również na regulację hormonalną i późniejszą płodność.

Późny okres ciąży jest krytycznym etapem w cyklu rozrodczym lochy. Ciągłe ulepszenia wydajności genetycznej i nasze lepsze zrozumienie zmieniających się wymagań żywieniowych w późnym okresie ciąży pokazuje, że tradycyjne podejście do żywienia już nie jest uważane za najlepszą praktykę. Genetyczny postęp był niewątpliwie korzystny (zwiększona wielkość miotu) ale równocześnie pociągnął za sobą pojawienie się nowych wyzwań, takich jak zwiększona zmienność masy miotu i zmniejszenie wagi urodzeniowej. Prawidłowe żywienie pod koniec ciąży może przynieść znaczne korzyści zarówno dla loch jak i jej miotu i ogólnej opłacalności hodowli świń. Ten artykuł poruszy niektóre z aspektów żywienia w zaawansowanej ciąży, aby zoptymalizować wydajność lochy i jej potomstwa.

 

Dlaczego tradycyjne żywienie nie jest już odpowiednie

Pod pojęciem tradycyjnego zwiększania dawki kryje się stopniowe zwiększanie dawki pokarmowej ( na przykład o 20-30%) w ostatnich 3-4 tygodniach ciąży. Takie podejście pozwala zaspokoić zwiększone zapotrzebowanie energetyczne lochy i jej miotu, lecz nie spełnia wymogów dotyczących podaży białka ani zmieniających się wymagań dla poszczególnych aminokwasów. Zwiększenie ilości paszy w celu dostarczenia odpowiedniej ilości białka nie jest wskazane zarówno ze względu na ryzyko nadmiernego otłuszczenia loch jak i faktu, że najprawdopodobniej spowoduje to słabą wydajność mleczną w okresie laktacji. Hodowcy, którzy poważnie myślą o jak najlepszym wykorzystaniu współczesnej genetyki w praktyce mogą zastosować specjalną dietę przedlaktacyjną lub dodatek paszowy przedlaktacyjny do stosowania w późnej ciąży.

 

Wymagania aminokwasowe w wysokiej ciąży

Wyniki badań pokazują nam, że idealne dopasowanie aminokwasów należy odnosić do zmian dotyczących lizyny w późnym okresie ciąży. Niestety pełny profil nie jest jeszcze dostępny. Z przeglądu aktualnej literatury wynika, że zapotrzebowanie na lizynę zwiększa się o około 55% od połowy do końca ciąży, co także podkreśla, że pasze dla loch w ciąży o niskiej gęstości (objętościowe) mogą być efektywnie stosowane w środkowym okresie ciąży, kiedy zapotrzebowanie na lizynę jest niskie (średnia 10.66g / dzień SID lizyny, zakres 6,9 do 16,3 g / dzień SID lizyny), z wyższymi wymaganiami dla młodych loch, które nadal są w trakcie  wzrostu własnego ciała. Niedobór lizyny w późnym okresie ciąży może negatywnie wpływać na insulinę i prolaktynę, a następnie zakłócać sprawne przejście do laktogenezy (Zhang i wsp., 2011). Badanie również pokazuje, że istnieje nieproporcjonalny wzrost zapotrzebowania na inne aminokwasy, włączając w to izoleucynę, treoninę i tryptofan (wykres 1).

Percentage increase in SID amino acids from mid to late gestation based on a review of the current literature
Percentage increase in SID amino acids from mid to late gestation based on a review of the current literature

Wykres 1. Procent zwiększenia SID aminokwasów od środkowego okresu ciąży aż do końca w oparciu o przegląd najnowszej literatury

Glutamina jest kolejnym aminokwasem, który rzadko pojawia się w żywieniu loch, a znana jest jej istotna rola w późnym okresie ciąży, wpływając na polepszenie opóźnienia wzrostu płodów i obniżenie śmiertelności okołoodsadzeniowej w miocie (Wu i in. 2015). Zapotrzebowanie na glutaminę w rzeczywistości szacuje się na większe w późnej ciąży niż w laktacji (Wu 2014). Glutamina jest również istotnym aminokwasem w produkcji mleka. Prosięta, które doświadczają wewnątrzmacicznego zahamowania wzrostu okazały się mieć niższe stężenia w osoczu zarówno glutaminy jak i argininy pod koniec ciąży w stosunku do prosiąt z normalną masą ciała (Lin i wsp, 2012). Nie ma ustalonego zalecenia dietetycznego dla glutaminy pod koniec ciąży i w laktacji, jednak istnieje wiele badań wykazujących na pozytywny efekt uzupełnienia diety w L-glutaminę i / lub glutaminian sodu. Osobiste doświadczenie w gospodarstwach komercyjnych pokazuje poprawę w odsetku prosiąt urodzonych żywo i masę odsadzeniową, gdy poziom glutaminy w paszy wynosi 3.75-4.0%.

Arginina jest znana z rozszerzania naczyń, a tym samym poprawia dostarczanie substancji odżywczych i tlenu z maciory płodów. Poza tym arginina bierze udział w ekspresji genów w żyle pępowinowej, a tym samym reguluje angiogenezę, rozwój naczyń i funkcje zarówno łożyska jak i żyły pępowinowej (Lui i wsp 2012). Suplementowanie argininy (1%) poprawia wagę urodzeniową, wykorzystanie składników odżywczych, żywotność płodów, odporność ( krążące IgM i IgG) i odpowiedź poszczepienną u macior (Che et al., 2013). Podstawowy poziom argininy w diecie różni się w zależności od kompozycji. Osobiste doświadczenie w suplementowaniu L-argininy w paszy komercyjnej nie przyniosła jeszcze wydana wyników ekonomicznych. Może tak być ze względu na stosunkowo wysoki poziom argininy w surowcach stosowanych w australijskich paszach dla loch (rośliny strączkowe, białka zwierzęce i nasiona oleiste) lub niższą wydajność reprodukcyjną australijskich loch z powodu genetyki.

 

Dodatek kwasów tłuszczowych

Istnieją również wystarczające dowody, które wykazują, że manipulowanie profilem kwasów tłuszczowych w diecie pod koniec ciąży może poprawić jakość siary i witalność nowonarodzonych świń. Jednak badania nie są jeszcze zakończone i nie zawsze łatwe do interpretacji. Sprzężony kwas linolowy i olej rybny (bogate w kwasy tłuszczowe omega-3) są z powodzeniem stosowane w późnym okresie ciąży i laktacji w ilości 0,5% (Bontempo i wsp., 2004, Tanghe i wsp., 2015). Badania wskazują też jednak, że dietety komercyjne powinny mieć odpowiedni stosunek omega 6: omega 3 (<5), jak również brać pod uwagę bezwzględny poziom omega-3 w diecie i wydajność konwersji C18: 3 (n-3) w dłuższe łańcuchy n-3.

 

Zapotrzebowanie na witaminy i minerały

Ponad 50% całkowitej retencji minerałów (makro i mikroelementów) zachodzi w ciągu ostatnich dwóch tygodni ciąży (Mahan, 2006). Lochy wysokowydajne mają większe zapotrzebowanie na składniki mineralne niż niskowydajne. Okresy krytyczne dla minerałów to późny okres ciąży i laktacja. Minerały i witaminy, które zapewniają niezbędną ochronę antyoksydacyjną (organiczny selen, wit E, wit C) dla lochy i jej potomstwo są również zalecane w późnym okresie ciąży. Można rozważyć stosowanie premiksu witamin i minerałów do astosowania przed porodem.

 

Gładkie przejście do okresu poporodowego

Kolejną zaletą posiadania odrębnej diety lub dodatku paszowego przed okresem laktacji jest możliwość oszczędnego stosowania funkcjonalnych składników paszowych w celu optymalizacji okresu okołoporodowego. Staranne dobranie poziomu włóknika i źródeł błonnika skutkuje równowagą między dobrym trawieniem (unikanie zaparć) i powolnym uwalnianiu energii pochodzącej z fermentacji jelitowej w celu poprawy masy urodzeniowej. W tym krótkim okresie zaleca się stosowanie probiotyków, kwasów organicznych i fitogeników, aby poprawić zdrowotność jelit lochy, a tym samym jej potomstwa.

 

Balans ekonomiczny

Powyższe zalecenia może wydają się kosztowne, jednak po starannym przeglądnięciu pasz do stosowania we wczesnej ciąży jak i pasz przedlaktcyjnych skłania ku wnioskowi, że możliwe jest utrzymanie kosztów paszy przypadających na lochę na neutralnym poziomie. Poprzez oddzielną paszę przed laktacją można udoskonalić paszę we wczesnej ciąży w celu lepszego zaspokojenia potrzeb lochy i minimalnych potrzeb rozwijającego się miotu. Pieniądze zaoszczędzone w ciągu pierwszych 13 tygodni ciąży mogą być reinwestowane w pasze przedlaktacyjne.

 

Wnioski

Rozwój genetyki loch wymaga zmian w ich dietach i programach żywieniowych. Ograniczenia wprowadzane na potencjale genetycznym macior w gospodarstwach komercyjnych (środowisko, budynki, klimat) również muszą być uwzględnione przy dostosowaniu metod żywienia. W badaniach nad zapotrzebowaniem wysokoplennych loch pozostają istotne luki. Brak ite powinny zostać szybko nadrobione, jeśli chcemy by odżywianie nadążało za postępem genetycznym. Jednak już teraz możemy zastosować dostępne wyniki badań w celu lepszego wykorzystania genetyki, jaką mamy dzisiaj. Dietetyk musi brać pod uwagę nie tylko wpływ żywienia na metabolizm, ale również regulacje hormonalne i późniejszą płodność.

Komentarze do artykułu

To miejsce jest przeznaczone do dyskusji między użytkownikami pig333.com a nie do zadawania pytań autorom artykułów
Skomentuj

Dostęp tylko dla użytkowników portalu 3trzy3. Zaloguj się aby dodać komentarz.

Powiązane artykuły