X
XLinkedinWhatsAppTelegramTelegram
0
Czytaj ten artykuł w:

Produkcja trzody chlewnej w USA (I): zrównoważona produkcja i programy socjalne w gospodarstwie rolnym

Tak działa jedna z amerykańskich ferm trzody chlewnej Tosh Pork, łącząc technologię, wydajność produkcji i zaangażowanie społeczne. W tym pierwszym artykule przedstawiamy strukturę, kulturę pracy i ogólny zarys produkcji trzody chlewnej w USA.

11 sierpień 2025
X
XLinkedinWhatsAppTelegramTelegram
0

Zespół 333 Brazil miał przyjemność uczestniczyć w rutynowym dniu pracy w jednym z zakładów Tosh Pork w stanie Tennessee w Stanach Zjednoczonych. Firma wyróżnia się nie tylko produkcją trzody chlewnej, ale także ważną rolą społeczną, jaką odgrywa w regionie, którą zgłębimy w tej dwuczęściowej serii.

Firma posiada 41 000 loch hodowlanych, rozmieszczonych na dziewięciu fermach, o pojemności od 2500 do 8000 loch. Wszystkie fermy działają w systemie produkcji od porodu do odsadzenia, w którym prosięta są przenoszone do ferm partnerskich po osiągnięciu wieku około trzech tygodni. Materiał genetyczny wykorzystywany w procesie produkcji pochodzi z własnej fermy.

Tosh Pork posiada również wytwórnię pasz, która zatrudnia około 65 pracowników. Zakład wykorzystuje kukurydzę uprawianą przez Tosh Farms i lokalnych rolników i produkuje około 7000 ton paszy tygodniowo, aby zaopatrywać swoje fermy.

Odwiedziliśmy fermę posiadającą 6000 loch hodowlanych, działającą od dziewięciu lat (ryc. 1).

Figure 1. One of the barns at the unit we visited.

Figure 1. One of the barns at the unit we visited.

Kultura firmy

Podobnie jak w większości amerykańskich ferm trzody chlewnej, prosięta z fermy są odsadzane i przenoszone do innych ferm, gdzie odbywa się odchów. Ten system produkcji etapowej został przyjęty lata temu, głównie ze względów sanitarnych, zwłaszcza z powodu wirusa PRRS (zespołu rozrodczo-oddechowego świń), który powoduje w Stanach Zjednoczonych straty rzędu milionów dolarów rocznie.

Firma jest firmą rodzinną, posiada własny zespół i wyłącznego lekarza weterynarii, który dba o zdrowie fermy. Jest on odpowiedzialny za diagnozowanie chorób, opracowywanie protokołów szczepień oraz monitorowanie i analizę wskaźników produkcji. Ponadto, ten specjalista kieruje planem zrównoważonego rozwoju, jednym z głównych filarów firmy, koncentrującym się na odpowiedzialnym stosowaniu antybiotyków, dobrostanie zwierząt i walce z opornością na środki przeciwdrobnoustrojowe.

W składzie pasz, w ramach strategii zrównoważonego rozwoju firmy, a także w celu obniżenia kosztów i zwiększenia wydajności, wykorzystywane są produkty uboczne z dużych sieci spożywczych, takie jak czekolada, karma dla zwierząt i resztki ciastek. Młyn paszowy jest zautomatyzowany, a główna pasza ma postać granulatu.

Kultura bezpieczeństwa pracy jest również bardzo ważna w gospodarstwie. Regularnie prowadzone są szkolenia z zakresu zarządzania ryzykiem, w szczególności dotyczące bezpiecznego obchodzenia się z dozownikami i silosami na gnojowicę.

W ciągu ostatnich pięciu lat grupa zwiększyła swoje moce produkcyjne o około 20 000 loch hodowlanych. W tym celu, oprócz dzierżawy ferm, firma nabywa również nieruchomości.

Obecnie połowa ferm prowadzi już grupowy system krycia. Celem firmy jest wdrożenie tego modelu we wszystkich fermach, zgodnie z międzynarodowymi standardami dobrostanu zwierząt.

Program socjalny gospodarstwa

Stany Zjednoczone, podobnie jak inne części świata, stoją przed poważnym wyzwaniem związanym z niedoborami siły roboczej na wsiach, a także dużą rotacją personelu. Jednak w gospodarstwie, które odwiedził zespół 333 z Brazylii, kierownicy regionalni są zatrudnieni w firmie od dłuższego czasu, co jest szczególnie korzystne dla spójności procesów zarządzania w ramach produkcji.

Pod względem społecznym gospodarstwo to wyróżnia się dzięki realizacji ważnego projektu skierowanego do lokalnej społeczności. Osoby odbywające karę pozbawienia wolności lub mające długi wobec społeczeństwa są zatrudniane do pracy w ciągu dnia. Program ten ma na celu wsparcie reintegracji społecznej tych osób i jednocześnie rozwiązanie problemu niedoborów siły roboczej. Co ciekawe, połowę uczestników projektu stanowią kobiety.

Szczególnie interesującym punktem tej inicjatywy jest zachęta dla tych pracowników do prowadzenia własnych ferm tuczu w przyszłości, po odbyciu kary lub wywiązaniu się z obowiązków prawnych. Nawet jeśli nie pozostaną pracownikami firmy, mają możliwość zostania w przyszłości partnerami biznesowymi.

Tosh Pork wykazuje silne zaangażowanie społeczne, inwestując nie tylko w swoich pracowników, ale także w lokalną społeczność. Dzięki tego typu inicjatywom firma nie tylko rozwiązuje problemy operacyjne, ale także promuje pozytywny wpływ społeczny i rzeczywiste możliwości rozwoju dla wszystkich zaangażowanych.

Dynamika w gospodarstwach rolnych i rynek trzody chlewnej w USA

Amerykańskie fermy rozpoczynają swoją pracę wcześnie: dzień roboczy zaczyna się o 6:00 i kończy o 13:00. Po tej godzinie na miejscu nie ma już pracowników, co jest bardzo powszechną praktyką w tym kraju. Aby ten model działał bez uszczerbku dla produktywności, zarządzanie musi być niezwykle proste i efektywne, ponieważ ferma przez większość czasu pozostaje bez nadzoru. W przypadku odwiedzanej fermy nocna zmiana rozpoczyna się o 17:00 i trwa do północy.

Jeśli chodzi o system produkcji, 70% amerykańskich producentów wieprzowiny działa w modelu integracyjnym, w którym integratorzy odgrywają istotną rolę w sektorze. Podobnie zakłady przetwórstwa mięsnego są skoncentrowane i zdominowane przez kilka dużych firm.

Ferma, którą odwiedziliśmy, sprzedaje zwierzęta na podstawie umowy z JBS. Firma gwarantuje zakup produktów, a producent gwarantuje dostawy – taka relacja zapewnia przewidywalność dla obu stron. Tego typu umowa, aktualizowana corocznie, może obowiązywać przez kilka lat.

Obecna sytuacja na amerykańskim rynku trzody chlewnej jest trudna. Od 18 miesięcy producenci ponoszą straty. Szacuje się, że pogłowie krajowe loch hodowlanych spada o około 80 000 rocznie, czy to z powodu braku sukcesji pokoleniowej, czy też zniechęcenia do prowadzenia działalności.

Jeśli chodzi o zarządzanie, w Stanach Zjednoczonych zyskuje na popularności całkowity outsourcing zarządzania fermą. Wyspecjalizowane firmy zewnętrzne zajmują się wszystkim: od projektu fermy, przez codzienne zarządzanie, po sukcesję w firmie. Celem jest zapewnienie profesjonalizmu zarówno w kwestiach technicznych, jak i w procesie przejścia z pokolenia na pokolenie. Do najbardziej znanych firm działających w tym modelu należą Carthage i Pipestone.

Zaangażowanie w innowacje i automatyzację

Firma ma jasną wizję kierunku rozwoju branży trzody chlewnej i dostrzega potrzebę ciągłego inwestowania w modernizację i wydajność.

Oprócz kontroli środowiska, którą omówimy w następnym artykule, ferma, którą odwiedziliśmy, dokonała istotnych postępów technologicznych. Jednym z nich jest elektroniczny system żywienia w okresie ciąży, wykorzystujący elektroniczne stacje do karmienia loch (ESF). Locha wchodzi do stacji, która identyfikuje jej chip i automatycznie podaje dokładną ilość paszy, zgodnie z jej indywidualną krzywą spożycia. System ten, działający od dziewięciu lat, utrzymuje lochy w doskonałej kondycji fizycznej, w większości przypadków z oceną 3 i 4. Osoba zarządzająca jednostką jest bardzo zadowolona z rezultatów.

W porodówkach karmienie nadal odbywa się za pomocą dozowników objętościowych, podobnych do tych stosowanych w wielu częściach świata. Firma rozważa jednak przejście na elektroniczne żywienie również w tej fazie.

Odsadzone prosięta są liczone przez system kamer zainstalowany między głównym korytarzem porodówki a strefą załadunku. Według kierownika fermy, system automatycznie liczy prosięta przechodzące przez fermę z dokładnością 99%. Ze względu na dużą produkcję, nie ma konieczności indywidualnego liczenia loch.

Dodatkową innowacją, która zwróciła naszą uwagę, był wózek służący do transportu knurów do wykrywania rui. Sterowany zdalnie, transportuje knura przed samicami przy pomocy jednego operatora. Technologia ta pozwoliła zredukować zespół zajmujący się tym zadaniem do jednej osoby. Pozwoliła również zmniejszyć o połowę liczbę knurów wykrywających ruję, ponieważ zwierzęta nie męczą się już tak bardzo powtarzalnym procesem.

W tym pierwszym artykule przedstawiliśmy kulturę i wytyczne firmy oraz przegląd rynku amerykańskiego. W kolejnym artykule dokładniej omówimy zarządzanie fermą.

Komentarze do artykułu

To miejsce jest przeznaczone do dyskusji między użytkownikami pig333.com a nie do zadawania pytań autorom artykułów
Skomentuj

Dostęp tylko dla użytkowników portalu 3trzy3. Zaloguj się aby dodać komentarz.

Nie jesteś subskrybentem tej zawartości Wiadomości z branży

Newsletter o trzodzie na Twoim mailu

Zaloguj się i zapisz do subskrypcji

Nie jesteś subskrybentem tej zawartości 3trzy3 w 3 minuty

Cotygodniowy newsletter podsumowujący najnowsze informacje z 3trzy3.pl

Zaloguj się i zapisz do subskrypcji